Beza Pavlova
Trudno się oprzeć takiemu deserowi… Chrupiąca z zewnątrz, a w środku pianka, w towarzystwie lekkiego kremu i świeżych owoców smakuje wybornie. Deser pochodzi z Australii lub Nowej Zelandii, a jego nazwa wywodzi się od nazwiska rosyjskiej primabaleriny.